Niezależny tygodnik powiatowy gmin: Cieszków, Krośnice, Milicz
2 826 819
oleska: Jestem matką dwójki dzieci, mieszkam w Cieszkowie i muszę przyznać, że informacja o podwyżkach ...
Zew: Oto kolejny odcinek "Cmentarnych Kuriozów" czyli rubryki, która z pewnością trafia w gust wszystk...
chicago: alez szybko zdecydowal ktos z tej gazety odpowiedziec <,madrym wywodem >.po 4 miesiacach ja w przec...
Rotmistrz: Milicz 10 000 mieszkańców, a migrantów 2000. Tak się niszczy kraj... Na co czekają mieszkańcy? ...
alek: Rozumiem Pana/Pani frustrację i zagubienie w obliczu różnorodności mediów lokalnych oraz propaga...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Związany z Miliczem gwiazdor MMA Mateusz Gamrot w środę 23 lutego przebywał w naszym mieście na treningu zapaśników Bizona.
Mateusz Gamrot był zawodnikiem Bizona Milicz w latach 2005-2011. W 2005 roku w wieku 15 lat M. Gamrot jako młody zapaśnik przeprowadził się do Milicza z Kudowy Zdroju. W naszym mieście był uczniem Gimnazjum i Technikum Leśnego, a zapasy trenował w Bizonie Milicz, zdobywając m.in. tytuł międzynarodowego mistrza Polski juniorów. Później przeprowadził się do Poznania, gdzie zaczął trenować MMA. W 2013 roku Mateusz Gamrot został zawodnikiem federacji KSW, a w 2016 roku wywalczył pas mistrza wagi lekkiej tej organizacji. W 2020 roku były zawodnik Bizona Milicz przeszedł z KSW do największej organizacji mieszanych sztuk walki na świecie - UFC. Obecnie swoje walki od dwóch lat toczy głównie na terenie Stanów Zjednoczonych i jest czołowym zawodnikiem świata w kat. 70 kg.
W środę 23 lutego Mateusz Gamrot odwiedził swoich kolegów w sali zapaśniczej Bizona w SP nr 1 w Miliczu. – Mateusz po ostatniej wygranej walce w grudniu ub. roku przygotowuje się już do następnej walki, która odbędzie się w kwietniu albo w maju w USA. Rano Mateusz był we Wrocławiu na sparingach stójkowych, a później u nas na sparingach zapaśniczych. Mateusz planuje teraz systematycznie nas odwiedzać – mówi trener Bizona Dawid Jędrzejek. Najlepszy polski zawodnik MMA w 2021 roku trenował w Miliczu z dorosłymi zapaśnikami, a po zajęciach pozował do wspólnych zdjęć z młodymi zawodnikami. – Odwiedziny Mateusza Gamrota były wielkim wydarzeniem dla naszych najmłodszych zawodników, którzy śledzą karierę Mateusza przed telewizorami – dodaje trener Jędrzejek.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Brak komentarzy do tej publikacji.