2 617 726
Angel: Panie Zbigniewie Nahajowski czy Panu nie wstyd .Za kilka ściętych i wywiezionych przez złodziei dr...
pir2: Nie długo będą lepić kary za parkowanie po Ostoją.
Zew: Cóż za kontrowersyjna sprawa! Trudno powiedzieć, kto ma rację w sporze między burmistrzem Piotre...
Zew: Czytając artykuł, nie mogę nie zauważyć pewnej sprzeczności w argumentach przedstawionych przez...
pir2: Nie ma takiego leśnictwa w Polsce, w którym nie podkradano by drewna. ... i tylko za taki jeden inc...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Aż 663 osoby wystartowały w słoneczną sobotę 3 września w 22. Rajdzie Rowerowym Śladami Ryszarda Szurkowskiego, zorganizowanym przez CETS i Gminę Krośnice. Start i meta miały miejsce na urokliwym terenie Krośnickiej Kolei Wąskotorowej, gdzie na cyklistów czekała darmowa grochówka oraz stoiska gastronomiczne i rękodzielnicze, a dzieci mogły poszaleć w strefie zabaw. Wśród uczestników imprezy rozlosowano atrakcyjne nagrody, w tym dwa rowery.
Rajd Rowerowy Śladami Ryszarda Szurkowskiego jest organizowany w Krośnicach od 2010 r. dwa razy do roku – wiosną i jesienią. Celem imprezy jest propagowanie zdrowego stylu życia.
Tegoroczna jesienna edycja rajdu tradycyjnie odbyła się w pierwszą sobotą września i zebrała na linii startu – przy Krośnickiej Kolei Wąskotorowej – aż 663 osoby z różnych zakątków Polski. Zanim mali i duzi cykliści wyruszyli w trasę, z głośników popłynęły archiwalne wypowiedzi radiowe legendy polskiego kolarstwa – nieżyjącego już mistrza olimpijskiego Ryszarda Szurkowskiego, który pochodził ze Świebodowa.
– Witamy całą Polskę tu, w Krośnicach. Cieszę się, że w taki sposób możemy czcić pamięć naszego mistrza. Życzę wszystkim radości i uśmiechu podczas rajdu, żebyście dojechali cali i zdrowi – powiedział wójt Krośnic Andrzej Biały, który chwilę później – w asyście wzruszonej żony kolarza Iwony Arkuszewskiej-Szurkowskiej, członka rodziny Sergio Pisano oraz przyjaciół słynnego kolarza – Andrzeja Wojtyczki i Krzysztofa Kozaneckiego – przeciął symboliczną wstęgę na linii startu. Honorowy numer startowy rajdu „1” otrzymała od włodarza Krośnic Iwona Arkuszewska-Szurkowska.
Po części oficjalnej prowadząca uroczystość Beata Iwanicka wypuszczała w trasę 15-osobowe grupy rowerzystów w niewielkich odstępach czasu. Rajd odbywał się przy otwartym ruchu drogowym. Na poszczególnych skrzyżowaniach stali strażacy. Do wyboru były dwie trasy: o długości 14 km (ścieżką przyrodniczą wokół stawów krośnickich) i 43 km (z Krośnic do Brzostowa i z powrotem). Wpisowe na rajd wynosiło 5 zł dla osób do 16 lat oraz 10 zł dla osób powyżej 16 lat. Sprzedano 663 pakiety startowe, w skład których wchodził: pamiątkowy numer startowy, zdjęcie Ryszarda Szurkowskiego, talon na grochówkę, sezamki, kabanosy, jabłko i suplementy diety (magnez i witaminę D3).
Po dojechaniu na metę wszyscy mogli posilić się pyszną grochówką podawaną z pieczywem. Zupę ugotował sołtys Dąbrowy Damian Kalinowski z żoną Elwirą.
Każdy uczestnik rajdu po okazaniu numeru startowego wygrywał upominek. Były to m.in. książki, przewodniki, mapy, torby, kubki, smycze, odblaskowe opaski, długopisy, czy też butelkowana Woda Nachmielona z Browaru Nepomucen.
Nowością rajdu był wyścig maluszków na rowerkach biegowych, w którym wystartowało ok. 25 dzieci, które po dojechaniu na przystrojoną balonami metę otrzymało pamiątkowy medal i zestaw upominków.
Zorganizowano także wyścig dla młodzieży i dorosłych na rowerze stacjonarnym. Najlepsi uhonorowani zostali akcesoriami rowerowymi i innymi upominkami. Wśród dziewcząt zwyciężyła Lena Czemerys, druga była Lena Góźdź, a trzecia Natalia Doniecka. W kategorii chłopców I miejsce zajął Kacper Ciastek, II miejsce – Krzysztof Mikiewicz, III miejsce – Szymon Wąsik. Wśród kobiet zwyciężyła Hanna Woźniak przed Amelią Nacewicz i Anitą Brzezińską. Natomiast wśród mężczyzn najlepsze wyniki osiągnęli: I miejsce – Marcin Stachowiak, II miejsce Tomasz Bocheński, III miejsce ex aequo – Łukasz Szymczak i Tadeusz Ostrowicz.
Wśród uczestników rajdu rozlosowano 28 nagród głównych. Były to m.in. zestawy kabanosów z firmy Tarczyński, książki o Czesławie Langu wraz z bidonami, karnet o wartości 100 zł na Krośnicką Przystań, voucher na kurs prawa jazdy o wartości 500 zł do Tadeusza Januszkiewicza, wejściówki do Muzeum Bombki, gliniane naczynia wykonane przez Iwonę Arkuszewską-Szurkowską oraz dwa rowery ufundowane przez firmę Art-Zbyt i Bank Spółdzielczy w Miliczu. Rowery wygrali Aleksander Buruzs z Poznania oraz Arkadiusz Kmieciak z Rawicza.
Upominki wręczono także najmłodszemu i najstarszemu uczestnikowi rajdu. Byli nimi 20-miesięczny Borys Wójcik oraz 82-letni Janusz Habernik.
Podczas imprezy dzieci mogły wyszaleć się w odpłatnej strefie dmuchanych zamków, gdzie były również łódki, samochodziki, koniki i labirynt. Wstęp kosztował 30 zł za 30 minut. Miliccy harcerze prowadzili bezpłatne gry, zabawy i animacje dla dzieci. Ponadto Harcerski Klub Ratowniczy E-Rka z Milicza wystąpił z pokazem udzielania pierwszej pomocy.
Na uczestników rajdu czekały stoiska gastronomiczne i rękodzielnicze, gdzie można było zakupić aromatyczną kawę z ekspresu, babeczki, dania z grilla, chleb ze smalcem i ogórkiem, frytki, zapiekanki, nuggetsy, lody, gofry, śliwki i przetwory owocowe, a także wyroby ze sznurka oraz bluzy, poduszki czy też opaski na głowę.
Organizatorami imprezy byli CETS, Gmina Krośnice i grupa wolontariuszy: Izabela Olek, Patrycja i Izabela Wąs, Amelia, Wojciech i Sylwia Nacewiczowie, Ewa Wojewoda, Natalia Płóciennik, Weronika Stefańska, Kamil Jasiński, Grażyna i Henryk Henccy oraz harcerze.
Kolejny, wiosenny Rajd Rowerowy Śladami Ryszarda Szurkowskiego zaplanowany jest 29 kwietnia 2023 r.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Brak komentarzy do tej publikacji.