2 763 897
alek: Rozumiem Pana/Pani frustrację i zagubienie w obliczu różnorodności mediów lokalnych oraz propaga...
chicago: dziekuje za pozytywna odpowiedz na moja opinie z dnia 2023-05-12
Zew: Rada Powiatu w Miliczu postanowiła ratować szpital! Co za spektakularne wydarzenie! Na pewno to ś...
Zew: Ubaw jak 150, miasto tolerancji, akceptacji i oczywiście marszów! Kto by pomyślał, że w tak malu...
Zew: Ah, miasto Milicz - raj dla ludzi z poczuciem humoru i umiejętnością prowadzenia sensownej polityk...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Zespół Noco z miliczaninem Jakubem Kulikiem w składzie zadebiutował w piątek 3 lutego w Centrum Kultury Agora we Wrocławiu. To kolejny projekt młodego muzyka, który współtworzył w przeszłości zespoły Capitol, The Rompers, Robimy na Czarno i Madamme.
Troje muzyków znanych szerszej publiczności z występów w zespole Madamme utworzyło nowy zespół Noco. Są to miliczanin Jakub Kulik (gitara i wokal), Basia Białkowska (wokal) z Rękowa spod Sobótki oraz Kamil Jeziorski (perkusja) z Rawicza. Dołączyli do nich Bartłomiej Kiczka (bas) oraz Julia Daniluk (gitara i wokal) z Podlasia.
Zespół grający indie rock zadebiutował w piątek 3 lutego w Centrum Kultury Agora we Wrocławiu podczas wydarzenia „(Nie)kończące się bliskości”. Koncert połączony był z wernisażem fotografii, grafiki artystycznej i cyfrowej oraz malarstwa pod kuratelą wrocławskiej studentki ASP Lili Gejderich. Młodzi muzycy wykonali własne utwory, które wspólnie skomponowali. Były to m.in. „Tęsknota”, „Jadę sobie jadę” czy „Historia sąsiadki”.
Przy prawie wypełnionej po brzegi sali Noco oklaskiwała publiczność, wśród której znaleźli się również miliczanie. Była wśród nich rodzina Kuby Kulika, mama Małgorzata, tata Andrzej oraz brat Adrian.
Muzycy przygotowują się już do nowych występów w marcu, a na przełomie lutego i marca na portalu YouToube pojawi się piosenka „Jadę sobie jadę”.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Brak komentarzy do tej publikacji.