2 673 779
Rotmistrz: `Uczestnicy domagali się równości dla wszystkich obywateli, niezależnie od koloru skóry, wyznani...
chicago: czytam te gazety i za cholere nie wiem gdzie jest prawda moze ktos mi powie ktore pismo jest chociaz...
Zew: Już widzę jak ci młodzi ludzie gorączkowo biegną do szkoły, aby móc wziąć udział w zajęcia...
Zew: Cóż za bohaterowie! Policjanci z ogniwa ruchu drogowego zasłużyli na wielkie brawa za swoją inte...
Zew: Nie ma co ukrywać, obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej w Krośnicach to prawdziwe wydarz...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Jak co roku, Technikum Leśne w Miliczu zorganizowało w sobotę 25 marca Dzień Otwarty dla uczniów szkół podstawowych, zainteresowanych nauką w tej renomowanej placówce. Było spotkanie z dyrekcją szkoły, pokaz filmu promocyjnego oraz zwiedzanie szkoły i internatu. Ósmoklasiści mogli też wziąć udział w grze terenowej, spływie kajakowym i obejrzeć pokaz cięcia drewna pilarką.
Oficjalna część imprezy rozpoczęła się o godz. 10 w auli technikum. Ponad 200 osób, uczniów klas VIII, ich rodziców oraz absolwentów przywitała dyrektor szkoły Justyna Żarczyńska, która w skrócie przedstawiła ofertę Technikum Leśnego w Miliczu. – Przez 5 lat przygotowujemy młodzież nie tylko do matury, dającej bilet na studia, ale także do egzaminu w zawodzie technik leśnik. Ponadto prowadzimy wiele zajęć pozalekcyjnych – od przygotowujących do olimpiad, przez sportowe i rekreacyjne, aż po artystyczne, które pobudzają kreatywność – mówiła dyrektor, dodając, że szkoła zapewnia uczniom, zarówno w szkole jak i w internacie, możliwie najlepszą opiekę pedagogiczną, w tym wsparcie psychologa.
Głos zabrał też kierownik szkolenia praktycznego Krzysztof Salata, informując, jak wyglądają zajęcia w lesie, które są prowadzone w ramach współpracy z nadleśnictwem w Miliczu. Uczniowie poznają pracę leśnika – od nasadzeń młodych drzew, aż po wyręby i pozyskiwanie drewna. Uczą się także m.in. obsługiwania pilarki.
Z kolei wicedyrektor szkoły Joanna Ungurian przybliżyła zasady rekrutacji do technikum, natomiast kierownik internatu Bartłomiej Pudłowski omówił warunki socjalne w bursie, a przewodnicząca Rady Rodziców Małgorzata Pilipa podkreślała duże zaangażowanie kadry pedagogicznej. Jednak najbardziej emocjonalne było wystąpienie przewodniczącej samorządu uczniowskiego Zuzanny Barczak, która zwróciła się bezpośrednio do ósmoklasistów. – Kiedy siedziałam na waszym miejscu, czułam się bardzo zagubiona. Nie miałam pewności, kim chcę zostać, a stałam przed tak trudnym wyborem. Gdyby ktoś powiedział mi, że kiedyś będę tu występowała, szczerze bym go wyśmiała. W I klasie chciałam zrezygnować, ale dzięki wsparciu bliskich nie poddałam się. Determinacja i pokora czynią cuda. Trzymam za was kciuki, żebyście byli, kim chcecie, i otworzyli się na swoje pasje. Właśnie taką szansę daje ta szkoła – zapewniała uczennica IV klasy Technikum Leśnego w Miliczu.
Atrakcje dla przyszłych uczniów
Ósmoklasiści oraz ich rodzice mieli okazję zwiedzić cały szkolny kompleks. W budynku pałacu Maltzanów oprócz sal lekcyjnych zobaczyli też zabytkową galerię, bibliotekę oraz izbę pamięci. Przewodnicy oprowadzający gości po szkole chętnie odpowiadali na pytania i podawali ciekawostki związane z pałacem, jak np. istnienie ukrytego przejścia do gabinetu hrabiego, które znajduje się przy kominku w obecnej sali lekcyjnej na pierwszym piętrze. Podczas zwiedzania dawnej powozowni, gdzie odbywają się teraz zajęcia z przedmiotów zawodowych, przyszli uczniowie poznali też niektórych nauczycieli i rozmawiali o szkole ze starszymi kolegami. Natomiast w internacie mogli usiąść w stołówce i przez chwilę poczuć się, jak jego mieszkańcy.
Dla przyszłych uczniów przygotowano również wiele atrakcji związanych ze szkołą. Jeszcze w auli odbył się pokaz mody mundurowej, podczas którego uczniowie technikum zaprezentowali obowiązkowe stroje w kilku dostępnych wersjach – uniwersalnej ze spodniami oraz damskiej ze spódnicą. Na scenie z krótkim koncertem wystąpili też członkowie zespołu sygnalistów myśliwskich, grając sygnały używane w trakcie polowań i objaśniając, co dokładnie one oznaczają. Na boisku do piłki ręcznej odbył się natomiast pokaz cięcia drewna pilarką, a członkowie wielu kół zainteresowań działających w technikum zaprezentowali swoje osiągnięcia. Uczniowie z koła łuczniczego zorganizowali ósmoklasistom krótki trening strzelania z łuku, a członkowie koła pszczelarskiego zdradzili, że częściowo sami zjadają pozyskiwany miód, więc są to idealne zajęcia dla osób lubiących słodycze.
Poza tym goście mogli wziąć udział w grze terenowej, rozwiązując zagadki w oparciu o wskazówki ukryte w pałacowym parku, które musieli znaleźć, przy czym pierwsza znajdowała się w dziupli rozłożystego dębu. Prawidłowe rozwiązanie serii zagadek prowadziło do kluczyka do skrzyni z pamiątkowym gadżetem. A jeśli ktoś nie przepadał za łamigłówkami, mógł wziąć udział w spływie kajakowym po Młynówce lub wybrać się na przejażdżkę rowerową. Po tych wszystkich atrakcjach na gości czekał poczęstunek z tradycyjnym myśliwskim bigosem.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Brak komentarzy do tej publikacji.