2 826 874
oleska: Jestem matką dwójki dzieci, mieszkam w Cieszkowie i muszę przyznać, że informacja o podwyżkach ...
Zew: Oto kolejny odcinek "Cmentarnych Kuriozów" czyli rubryki, która z pewnością trafia w gust wszystk...
chicago: alez szybko zdecydowal ktos z tej gazety odpowiedziec <,madrym wywodem >.po 4 miesiacach ja w przec...
Rotmistrz: Milicz 10 000 mieszkańców, a migrantów 2000. Tak się niszczy kraj... Na co czekają mieszkańcy? ...
alek: Rozumiem Pana/Pani frustrację i zagubienie w obliczu różnorodności mediów lokalnych oraz propaga...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Społeczność I LO w Miliczu zorganizowała w piątek 14 kwietnia dzień otwartych drzwi, aby zachęcić obecnych ósmoklasistów do kontynuowania nauki właśnie w ich szkole. Gości przywitała dyrektor Marzena Rokita, która zaprezentowała ofertę edukacyjną. Natomiast uczniowie wspierani przez nauczycieli oraz absolwentów przygotowali wiele atrakcji, w tym: koncert, inscenizację rozprawy sądowej czy pokaz eksperymentów chemicznych. Nie zabrakło też zwiedzania szkoły.
W tym dniu I Liceum Ogólnokształcące odwiedzili uczniowie klas VIII z 15 szkół podstawowych na terenie powiatu milickiego, w tym: SP 1 im. Mikołaja Kopernika, SP 2 czy SP im. Astrid Lindgren. Ze względu na tak dużą frekwencję uczniów podzielono na grupy, a oficjalna prezentacja szkoły odbywała się w trzech turach: o 8.30, 10 oraz 11.30. Za każdym razem gości w szkolnej auli witała dyrektor I LO Marzena Rokita, która przedstawiała też ofertę edukacyjną liceum, wspierając się prezentacją multimedialną.
Cztery profilowane klasy i matura na 100%
Dla uczniów, którzy rozpoczną naukę w I LO od roku szkolnego 2023/24, przygotowano do wyboru cztery zróżnicowane profile: medyczny z rozszerzoną biologią i chemią, przygotowujący do studiów lekarskich, psychologicznych czy pedagogicznych; przyrodniczy z dodatkową biologią i geografią dedykowany dla uczniów myślących o takich kierunkach jak: ochrona środowiska, inżynieria geologiczna, architektura krajobrazu albo turystyka. Kolejne dwa profile to klasa informatyczno-politechniczna z matematyką, fizyką lub informatyką oraz prawniczo-dziennikarska, której absolwenci dzięki większej liczbie lekcji z historii, wiedzy o społeczeństwie i języka polskiego, będą mogli aplikować na studia humanistyczne. Na każdym profilu szkoła zapewnia specjalne zajęcia dodatkowe, współorganizowane z uczelniami wyższymi i instytucjami publicznymi.
– Uczniowie klasy medycznej biorą udział w zajęciach laboratoryjnych i botanicznych, przyrodnicy wyjeżdżają w dolnośląskie góry, gdzie wcielają się w przewodników i sporządzają mapy, a humaniści mają warsztaty prawnicze i medialne, a także jako widzowie biorą udział w prawdziwych rozprawach sądowych – zachęcała przyszłych uczniów dyrektor M. Rokita. Pochwaliła się także licznymi projektami, w jakie angażuje się szkoła, m.in.wolontariatami, programem „Matura na sto procent” dzięki któremu w ostatnim czasie niemal wszyscy absolwenci zdają egzaminy maturalne z podstawowych przedmiotów, czy cyklem wycieczek do stolic europejskich państw. Dyrektor podkreśliła także, że każdy w razie potrzeby może porozmawiać ze szkolnym psychologiem. Również w tym celu szkoła zrezygnowała ze szkolnego dzwonka. – Dbając o słuch i chcąc obniżyć poziom stresu u naszych uczniów parę lat temu całkowicie wyłączyliśmy dzwonek – mówiła Marzena Rokita.
Koncert i moc atrakcji dla przyszłych uczniów
Bardziej rozrywkową, z przymrużeniem oka stronę liceum zaprezentowały uczennice. Wspomniały o kółku radiowym, którego uczestnicy przygotowują własne audycje muzyczne, o ulubionych miejscach do popijania gorącej czekolady na przerwach, okolicznościowych koncertach i dniach tematycznych. Podczas nich uczniowie przyjmują zabawne wyzwania, na przykład przebierają się za ulubioną postać z kreskówki albo pojawiają się na lekcji w piżamie. W nagrodę za odwagę i poczucie humoru zostają zwolnieni z ustnej odpowiedzi.
Na zakończenie części oficjalnej na scenie wystąpił szkolny zespół, który wykonał dla przyszłych uczniów takie piosenki, jak „Paranoid” zespołu Black Sabbath, „(I Can’t Get No) Satisfaction” The Rolling Stones i „Białą Flagę” Republiki.
Po występie goście zostali podzieleni na mniejsze grupy i udali się na zwiedzanie szkoły. Nie było to jednak zwykłe oglądanie sal lekcyjnych, ponieważ uczniowie poszczególnych klas z pomocą nauczycieli a nawet absolwentów przygotowali atrakcje związane z ich profilami. W sali geograficznej odbywał się pokaz pracy ze sprzętem geodezyjnym oraz wystawa minerałów występujących na terenie Polski. Uczniowie rozszerzający fizykę opowiedzieli o realizowanych przez nich projektach naukowych stworzenia działającej minielektrowni wiatrowej oraz soczewki pozwalającej skupić światło w przeciętnym pomieszczeniu tak mocno, aby dało się nim naładować baterię fotowoltaiczną. W biologicznej klasie dyr. Marzeny Rokity zademonstrowano, jak wygląda pobieranie organów oraz zaszywanie skóry. Uczniowie rozszerzający j. angielski odegrali wystąpienie na forum Parlamentu Europejskiego z uwzględnieniem pracy tłumacza. Natomiast osoby z profilu prawniczo-dziennikarskiego zainscenizowały rozprawę sądową, wcielając się we wszystkich uczestników prawdziwego procesu: sędziego, protokolanta, prokuratora, adwokata oraz świadków. Rolę publiczności przyjęli goście. Sprawa dotyczyła oskarżenia studentki o potrącenie samochodem mieszkanki Milicza. Kiedy sytuacja wydawała się jednoznaczna, w finałowym zwrocie akcji okazywało się, że poszkodowana nie przechodziła na pasach i cały czas patrzyła w telefon. Dzięki temu szczęśliwa studentka została uniewinniona, co widzowie nagrodzili owacją. Szczególny entuzjazm wzbudził także pokaz eksperymentów w pracowni chemicznej. W jego trakcie uczennice klasy III udowodniły, że potrafią podpalać nie tylko ciała stałe, ale także ciecze i gazy. Obiecały także ósmoklasistom, że jeżeli wybiorą ich szkołę, sami będą mieli szansę na przeprowadzenie wielu interesujących doświadczeń.
Ósmoklasiści mogli zwiedzić cały budynek, włącznie z radiowęzłem, obiema halami gimnastycznymi i najlepszym miejscem do popijania kawy. Za organizację dnia otwartego odpowiadali w tym roku nauczyciel geografii Leszek Półrolniczak oraz nauczycielka j. niemieckiego Anna Waleńska wraz z klasami 2b i 3c. Wsparła ich w tym cała społeczność I LO.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na komentarze.
Już widzę jak ci młodzi ludzie gorączkowo biegną do szkoły, aby móc wziąć udział w zajęciach laboratoryjnych, projekcie wolontariackim, a także zobaczyć, jak niektórzy uczniowie piją gorącą czekoladę w ich ulubionych miejscach w trakcie przerw. Cóż, jeśli ktoś jest fanem wewnętrznych dzwonków szkolnych, to raczej nie znajdzie ich tutaj, ponieważ szkoła rezygnuje z dzwonka, aby zminimalizować poziom stresu u uczniów. W końcu nic nie dodaje adrenaliny do szkolnej codzienności jak nie wiedzieć, kiedy rozpoczyna się i kończy lekcja. I LO w Miliczu - gdzie nie ma dzwonka i gdzie wszystko jest możliwe!