2 673 853
Rotmistrz: `Uczestnicy domagali się równości dla wszystkich obywateli, niezależnie od koloru skóry, wyznani...
chicago: czytam te gazety i za cholere nie wiem gdzie jest prawda moze ktos mi powie ktore pismo jest chociaz...
Zew: Już widzę jak ci młodzi ludzie gorączkowo biegną do szkoły, aby móc wziąć udział w zajęcia...
Zew: Cóż za bohaterowie! Policjanci z ogniwa ruchu drogowego zasłużyli na wielkie brawa za swoją inte...
Zew: Nie ma co ukrywać, obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej w Krośnicach to prawdziwe wydarz...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Powiatowi radni jednogłośnie zadecydowali o przekazaniu 1 mln zł w formie dokapitalizowania milickiej spółce szpitalnej. Kwota ta gwarantuje personelowi szpitala otrzymanie w całości pensji za kwiecień.
Decyzję o dokapitalizowaniu szpitala kwotą 1 mln zł radni podjęli na nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu 8 maja, zwołanej na wniosek starosty Sławomira Strzeleckiego. Kwota 1 mln zł pochodzi z wolnych środków w powiatowym budżecie. Po dokapitalizowaniu kapitał zakładowy szpitalnej spółki MCM wynosi 26 mln 496 tys. 500 zł i dzieli się na 52.993 udziały, każdy o wartości 500 zł. Powiat milicki posiada 48.569 udziałów, co stanowi 91,65 proc. wszystkich udziałów, a gmina Milicz 4.424 udziały (8,35 proc. udziałów).
Bez dokapitalizowania szpitala kwotą 1 mln zł pracownicy szpitala otrzymaliby drugi miesiąc z rzędu jedynie 70 proc. należnego uposażenia w terminie, który za kwiecień przypada na 10 maja, a pozostałe 30 proc. zostałoby im wypłacone później. Szpital nadal bowiem nie otrzymał pieniędzy z NFZ za nadwykonania zrealizowane w pierwszym kwartale tego roku, choć spodziewa się ich jeszcze w tym miesiącu. Jak poinformował starosta Strzelecki, do 15 maja NFZ ma podać też wysokość ryczałtu za 2023 rok dla milickiego szpitala. – Wówczas prezes szpitalnej spółki Janusz Atłachowicz będzie mógł dokładnie zaplanować przychody i tym samym sporządzić wreszcie plan finansowy spółki – stwierdził. Starosta poinformował także, że prezes Atłachowicz uczestniczył niedawno w kongresie szpitali powiatowych z udziałem podsekretarza stanu Macieja Miłkowskiego z ministerstwa zdrowia oraz prezesa Filipa Nowaka z Narodowego Funduszu Zdrowia. Padły tam zapowiedzi mogące przynieść finansowy oddech naszemu szpitalowi. Mowa tu o podwyższeniu wyceny świadczeń medycznych na oddziałach wewnętrznym, chirurgicznym oraz ginekologii z położnictwem, a także o nowym ministerialnym projekcie pn. Fundusz Wsparcia Szpitali, który m.in. zakłada ich oddłużanie.
Na sesji starosta Strzelecki stwierdził też, że bez wsparcia wszystkich gmin z naszego powiatu szpital może nie przetrwać do końca tego roku. Dodał jednak, że powiat przygotowuje się już na taką ewentualność, a jedynym ratunkiem byłaby wówczas emisja obligacji przez powiat i kolejne dokapitalizowanie szpitalnej spółki MCM. – W takim stanie finansowym i przy tylu oddziałach szpital nie ma raczej racji bytu. Chyba, że znalazłyby się duże pieniądze, na które możemy liczyć, mówię to z całą odpowiedzialnością, tylko, jeśli wszystkie cztery nasze samorządy będą zainteresowane dofinansowaniem szpitala – powiedział starosta Strzelecki. Radny Marek Sierpiński pytał, czy należy się liczyć z likwidacją, wygaszeniem czy też łączeniem oddziałów. W odpowiedzi starosta stwierdził, że jeszcze nic nie jest w tej kwestii przesądzone, ale prezes Atłachowicz prowadzi w tej sprawie rozmowy z zarządami szpitali w Trzebnicy i Oleśnicy.
Na przełomie maja i czerwca zaplanowane jest spotkanie prezesa Atłachowicza z samorządowcami, podczas którego prezes ma przekazać informacje o aktualnej sytuacji szpitala. Prezes ma też przedstawić swoje dokonania z dwóch miesięcy zarządzania szpitalem oraz wizję na przyszłość.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Brak komentarzy do tej publikacji.