2 763 890
alek: Rozumiem Pana/Pani frustrację i zagubienie w obliczu różnorodności mediów lokalnych oraz propaga...
chicago: dziekuje za pozytywna odpowiedz na moja opinie z dnia 2023-05-12
Zew: Rada Powiatu w Miliczu postanowiła ratować szpital! Co za spektakularne wydarzenie! Na pewno to ś...
Zew: Ubaw jak 150, miasto tolerancji, akceptacji i oczywiście marszów! Kto by pomyślał, że w tak malu...
Zew: Ah, miasto Milicz - raj dla ludzi z poczuciem humoru i umiejętnością prowadzenia sensownej polityk...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
W niedzielę 20 sierpnia nad milickim zalewem odbyło się Powiatowe Zakończenie Wakacji nad Zalewem Ahoj. Były koncerty, atrakcje dla najmłodszych, tłumy na plaży oraz seans kinowy w plenerze.
Wszystkich przybyłych nad milicki zalew powitała pirackim okrzykiem „Ahoj” prezes Fundacji na Rzecz Ziemi Milickiej Marta Kowal-Kaczmarek. Następnie na scenie zagościli Przyjaciele Portowej Pieśni. Dwóch muzyków grało na gitarze oraz śpiewało szanty i pieśni żeglarskie. Po nabrzeżu rozbrzmiewały dźwięki utworu Czerwonych Gitar „Stary Bryg”, „Paddy i wieloryb”, „Ławice” czy „Itaka”. Następnie na scenie zaprezentował się Piotr Kuśnierz (akordeon) z córką Patrycją (saksofon). W przerwie między koncertami uczestników imprezy zabawiał wodzirej. Ze świetnym koncertem wystąpił New Jazz Band z Krotoszyna, który zagrał mieszankę jazzu dixielandowego i bluesa. Muzycy koncertowali bez nagłośnienia, ale w niczym to nie przeszkodziło ich muzyce. Na saksofonie, trąbce, klarnecie, puzonie, gitarze basowej, banjgo i perkusji zagrano wiele miłych dla ucha melodii, jak rozsławione przez gwiazdę gatunku Louisa Armstronga „Hello Dolly” i „When The Saints Go Marching In”, ale też „Tiger Rag” czy muzykę z serialu „Czterdziestolatek”. Po koncercie, o godz. 20.30 w kinie plenerowym na plaży można było oglądnąć komedię z motywem pirackim pt. „Wystrzałowe wesele”. Początkowo chętnych było mało, ale z czasem widzów przybyło i większość ze 140 leżaków się zapełniła. Po seansie odbył się pokaz ognia w wykonaniu prawdziwych piratów.
Nie zabrakło też atrakcji dla dzieci. Maluchy mogły poskakać na dmuchańcach i poprzechadzać się po plaży z piratką z papugą. Harcerze prowadzili strefę animacji, w której wykonywano własne zabawki z odpadów oraz malowano prace plastyczne. Ze swoim stoiskiem przyjechała też poetka z Wrocławia i Potaszni Katarzyny Georgiou, która poza książkami sprzedawała olejki, miody i medykamenty.
Organizatorami imprezy były Starostwo Powiatowe i Fundacja na Rzecz Ziemi Milickiej.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Brak komentarzy do tej publikacji.